czwartek, 17 lipca 2014

Drugi dzień naszych wspomnień.

Rano wyruszyłyśmy do Bystrzycy Kłodzkiej, gdzie mieszka nasza siostra stryjeczna. Po drodze wstąpiłyśmy do Barda Śląskiego, gdzie mieści się przepiękna Bazylika pod wezwaniem Matki Bożej Strażniczki Wiary. I tu spotkało mnie coś niezwykłego.
Był to ostatni dzień nowenny Pompejańskiej. Uklękłam przed Matką Bożą i tak sobie trwałam. Nie wiedziałam co mam powiedzieć, czy jak się modlić. Potem zaczęłam odmawiać ostatnią część różańca na zakończenie nowenny.  Po odmówieniu, znowu zanurzyłam się cała w jej ramionach, prosząc o CUD. Mówiłam jej o wszystkich cudach Jakich doświadczyłam w życiu z JEJ ręki. Nie wiem jak długo tak trwałam, kościół był pusty. Kiedy wstałam i chciałam zrobić zdjęcie, ołtarza głównego z jej wizerunkiem, zobaczyłam, że jakiś człowiek wyjmuje matkę Bożą z ołtarza i wynosi do zakrystii.
Zrobiłam zdjęcie ołtarza z pustym miejscem, pomyślałam, że może Maryja zaraz wróci.
Kiedy odchodziłam od ołtarza, zobaczyłam, że naprawdę wraca, niesie Ją ten sam człowiek, aby wstawić na miejsce.  Wtedy zapytałam czy mogłabym zrobić zdjęcie Matce Bożej?
Oczywiście, powiedział "jak się okazało" Ojciec Redemptorysta i podszedł do mnie z figurką Matki Bożej i ja zrobiłam Jej zdjęcie. Pokazał mi miejsce na figurce, które mogłam ucałować, co z radością uczyniłam.  I w tym momencie dotarło do mnie, że to był ten CUD o który prosiłam. Matka Boża przyszła osobiście się ze mną przywitać. I przyniosła mi na rękach swojego Syna Jezusa.
Ogarnęła mnie nie wyobrażalna radość. Jeszcze teraz kiedy to piszę, czuję wielką radość.
A to dokumentacja zdjęciowa.
U góry ołtarza nad krzyżem puste miejsce po figurce Matki Bożej.


Piękne organy, na których własnie w tym dniu koncertował ktoś z zagranicy.

Równie piękna ambona pod, którą właśnie klęczałam i modliłam się.


Przyszła Przywitać się ze mną i przyniosła mi swojego syna. Bogu niech będą dzięki.

I jak tu nie dziękować Bogu i nie ufać Jego Matce. Dzięki Maryjo, za to że jesteś Matką.  CDN.

1 komentarz:

  1. Dziękuję Elu za świadectwo wiary. Dziękuję, że mogłam zobaczyć Matkę Bożą i Jej Syna na zdjęciu, które zrobiłaś z bliska. Patrząc na to zdjęcia mam wrażenie, jakbym słyszała: "tak, tak do ciebie też". Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń

możesz dodać swój komentarz