czwartek, 20 lutego 2014

Nie przyjemna wiadomość.

Bardzo rano, obudził mnie telefon. Pomyślałam sobie, kto tam się dobija "w środku nocy"?
Dzwoniła moja Ania, i powiadomiła mnie o śmierci młodego człowieka, za którego modliłyśmy się od dwóch tygodni.  Leżał w szpitalu w stanie śpiączki farmakologicznej. Zachorował nagle i nie wiadomo było dlaczego, jego organizm nie chciał pracować.
Jego żona jest córką członka WKC,
 zresztą sama też jest jej członkiem.  Wczoraj dawano jej nadzieję na poprawę stanu zdrowia, a rano zadzwoniono do niej i powiadomiono o jego śmierci.
Jestem z Kasią w bólu i wspieram ja modlitwą, jak również powierzam Bogu, Jej zmarłego męża.
Wiem, że był bardzo dobrym człowiekiem, i szefem, dla swoich pracowników.
Modlę się o niebo dla niego, proszę aby Bóg przyjął Maćka do Swojego Królestwa.
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie, a światłość wiekuista, niecha mu świeci.




niedziela, 9 lutego 2014

Pogoda na spacer.

Dzisiaj próbowałam, wygonić lenia. Nie bardzo miałam ochotę na spacer, chociaż pogoda była idealna, ale po obfitym obiedzie, jednak się zdecydowałam.
Wzięłam kijki i poszłam trochę zrzucić z tego co zjadłam. Przeszłam ok. 6 kilometrów.
W drodze powrotnej, trochę zmniejszałam tempo, ale dzielnie wróciłam do domu.
Był to mój pierwszy spacer, z kijkami w tym roku. Mam zamiar nie poprzestać na tym. Oby.
Kaczki sobie pływają, a ja idę.

wtorek, 4 lutego 2014

Odkrycie w internecie.- Jan Paweł II - śpiewa.

Dzisiaj znalazłam w internecie, pieśń wykonaną w 1976 roku przez naszego Papieża Jana Pawła II.
Nie wiedziałam, że Karol Wojtyła miał tak piękny głos.

Ave Maria - Karol Wojtyla from 1976