wtorek, 1 czerwca 2010

Jestem patriotką i bardzo uafam Bogu.

Jestem glęboko zaniepokojona wydarzeniami w mojej Ojczyżnie. Te wszystkie spekulacje, i domyśly, na temat"Smoleńska" wydają się ciągle bez odpowiedzi. Niestety nie wszyscy sie obudzili.
Ja jednak ciągle ufam Miłosierdziu Bożemu. Matka Boża w Medziugorju, mowi: tylko postem i modlitwą można zmienić świat. Można powstrzymać wojny. A do ręki daje nam potężną broń- różaniec-, i tylko od nas zależy co MY z tym zrobimy. Ja jednak ufam i wierzę, że większość z nas się obudiła. A naszym Autorytetem Jedynym jest Bóg. Przynajmniej tak jest ze mną.
Ten tekst poniżej powinien nam dać do myślenia i głębokiej modlitwy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

możesz dodać swój komentarz